OPRACOWANIE DYDAKTYCZNE
Kolejny podręcznik z serii "Świat człowieka" powiela zarówno zalety,
jak i wady tomu poprzedniego. Autorzy inteligentnie i pomysłowo wykorzystują
dobrze dobrane ilustracje i mapki (np. pytania na s. 25, 138 czy 142).
Tekst jest często przerywany pytaniami, które mają za zadanie zarówno utrwalenie
poznawanego materiału, jak i skłonienie czytelnika do samodzielnej analizy
faktów. Wiele z tych pytań i poleceń jest niestandardowa, a przez to ciekawa.
Dobry przykład to polecenie ze s. 115: "Napisz sprawozdanie z dyskusji
między Kościuszką a Dąbrowskim poświęconej programowi walki o niepodległość.
Co łączy, a co różni poglądy obu dowódców", czy też - szczególnie pomysłowe:
"Zaplanuj, jak przejąć jedyny most, przez który możesz przeprowadzić swoją
armię, gdy na obu krańcach mostu założone są ładunki wybuchowe, które Austriacy
w każdej chwili mogą zdetonować, a po drugiej stronie rzeki stoi piechota
i artyleria przeciwnika. Pamiętaj, musisz dokonać tego szybko" (s. 121).
Bardzo często używane są tu teksty źródłowe, z reguły zaopatrzone w odpowiednie
wyjaśnienia i dobre pytania. Autorzy starają się, by tekst był dla czytelnika
zrozumiały, większość trudniejszych terminów została więc wyjaśniona od
razu tam, gdzie po raz pierwszy ich użyto (np. "gwarant" - s. 42). Bardzo
często odwołują się do informacji zawartych zarówno w innych częściach
tomu, jak i do wiedzy z poprzednich podręczników serii. W dobry i konsekwentny
sposób wyjaśniono tu, na czym polegają różnice między XVII a XIX wiecznym
poczuciem przynależności narodowej (chociaż autorzy nie wykorzystali tych
informacji w opisie postępowania targowiczan - szerzej o tym ostatnim problemie
w rubryce "Varia"). Tak jak w poprzednich tomach bardzo dobrze wykorzystano
multidyscyplinarny charakter podręcznika, dzięki któremu informacje z zakresu
historii, historii literatury, filozofii czy historii sztuki wzajemnie
się uzupełniają. Pisownia nazwisk i nazw obcych została podana w transkrypcji
polskiej, a na końcu książki znalazł się słowniczek trudniejszych terminów.
Do wad podręcznika należy zaliczyć niekonsekwentne podawanie źródeł cytowanych
wypowiedzi, brak indeksu oraz - co jest zastrzeżeniem najpoważniejszym
- przeładowanie informacjami (więcej na ten temat w rubryce Faktografia).
Czasami autorzy nadużywają cytatów, których treść zostaje następnie powtórzona
w tekście odautorskim (np. cytat z Woltera na s. 58). Z kolei w rozdziale
opisującym rewolucję francuską znalazł się krótki fragment pamiętników
Talleyranda, którego treść ogranicza się do stwierdzenia, że posłowie stanu
trzeciego ogłosili się Zgromadzeniem Narodowym (s. 71). Podawanie tego
typu informacji w formie tekstu źródłowego jest zbędne. W sumie jednak
omawiany podręcznik jest dobrze przygotowany i w inteligentny sposób pomaga
uczniom w zrozumieniu przeszłości. Autorzy nie narzucają na ogół swojego
zdania, lecz starają się przedstawiać historię w jej różnorodności i niejednoznaczności.
Użyteczność książki ogranicza jedynie bardzo wysoki poziom wiedzy i umiejętności
jej wykorzystania, których wymaga od uczniów, oraz fakt, że podręczniki
z serii "Świat człowieka" są przeznaczone do kilku przedmiotów, a więc
wymagają współpracy nauczyciela historii z polonistami i innymi nauczycielami
przedmiotów humanistycznych.
FAKTOGRAFIA
Podręcznik obejmuje historię XVIII-XIX w. (ostatnie tematy to rewolucja
przemysłowa i Wiosna Ludów). Autorzy przykładają dużą wagę do powiązania
wykładu historii Polski z dziejami powszechnymi. Konstytucja 3 Maja oraz
insurekcja kościuszkowska zostały opisane w jednym rozdziale pt. "Trzy
oświeceniowe rewolucje" razem z uzyskaniem niepodległości przez Stany Zjednoczone
i rewolucją francuską. Podobnie kwestia polska w czasie wojen napoleońskich
czy Wiosny Ludów nie jest oddzielona od wydarzeń europejskich, lecz ukazana
w ścisłym powiązaniu z nimi. W sumie bardzo wiele miejsca poświęcono na
omówienie wydarzeń politycznych na kontynencie, jak i przeobrażeniom gospodarczym
i społecznym. W tekście znalazły się wyczerpujące informacje na temat idei
praw człowieka (bardzo szczegółowo omawiane są obszerne fragmenty Deklaracji
praw człowieka i obywatela, konstytucja USA, Konstytucja 3 Maja czy też
Wielki Manifest TDP. Tak jak i w poprzednim tomie wiele uwagi poświęcono
pojęciu tolerancji. Autorzy konsekwentnie informują o losach Żydów zamieszkujących
ziemie polskie. Pomocą w zrozumieniu informacji faktograficznych są zamieszczone
w części "W świecie idei" rozdziały "Idea praw człowieka", "Idea wolności"
i "Idee konserwatyzmu", omawiające podstawowe prądy światopoglądowe czasów
ujętych w omawianym tomie. W opisie wydarzeń 1848 r. na ziemiach polskich
zabrakło natomiast wzmianki o konflikcie z Ukraińcami. Pewnym mankamentem
książki jest nazbyt ambitne nagromadzenie faktów, szczególnie wykraczających
poza tradycyjny wykład historii Polski XVIII i XIX w. Bardzo obszerny i
szczegółowy jest rozdział o rewolucji francuskiej, podobnie jak o Napoleonie.
Osobny rozdział opisuje także wydarzenia w Ameryce Łacińskiej w początkach
XIX w. W rozdziale "Wiek postępu", wiadomości dotyczące oświeceniowych
akademii chyba nie są uczniom potrzebne, a jeśli już, to autorzy mogli
przy okazji wspomnieć nie tylko o francuskich, rosyjskich i angielskich
towarzystwach naukowych, ale i o polskim dorobku w tej dziedzinie. Można
by także zastanawiać się, czy autorzy postąpili słusznie opisując absolutyzm
oświecony na przykładzie Prus, a nie rządów Józefa II w Austrii. Osobny
problem stanowi nazbyt chyba duże nagromadzenie faktów dotyczących dziejów
polskich Żydów. Poza obszernymi wyjaśnieniami takich terminów jak haskala
czy chasydyzm (ss. 24 i 51) w podręczniku znalazła się także reprodukcja
portretu Abrahama Sterna z obszernym podpisem informującym o tym, że był
on wynalazcą maszyny liczącej, przyjaźnił się z członkami Komisji Edukacji
Narodowej i należał do Towarzystwa Przyjaciół Nauk (s. 92). Warto zauważyć,
że autorzy nie uznali za stosowne wspomnieć o takich członkach tego samego
TPN, jak Samuel Bogumił Linde czy też pomysłodawca, fundator i prezes Towarzystwa,
Stanisław Staszic. W sumie zatem należy podkreślić, że "Świat nowożytny.
Oświecenie, romantyzm" jest pod względem faktograficznym nieco przeładowany.
Nie zawsze też dobór informacji jest tu bezdyskusyjny. Z kolei silną stroną
podręcznika jest - co wynika z interdyscyplinarnego charaktery programu
"Świat człowieka" - dobre wykorzystanie zazębiających się i wzajemnie objaśniających
wiadomości z zakresu historii, literatury, filozofii czy historii sztuki.
Tak, jak i inne podręczniki z tej serii można go polecić przede wszystkim
uczniom zdolniejszym, których takie nagromadzenie wiedzy nie zniechęci
do prób zrozumienia przeszłości.
OBRAZ WSPÓLNOTY SPOŁECZNEJ, RELIGIJNEJ I KULTUROWEJ
Podręcznik omawia szczegółowo oświeceniowe zasady umowy społecznej,
prawa człowieka i ideę tolerancji (autorzy cytują m. in. "Traktat o tolerancji"
Woltera). Obszerne fragmenty Deklaracji niepodległości, Deklaracji praw
człowieka i obywatela i Konstytucji 3 Maja zostały opatrzone bardzo dobrymi
pytaniami. Autorzy w sposób pomysłowy i skuteczny pokazali oświeceniowe
wysiłki na rzecz praw człowieka, a także podobieństwa i różnice między
trzema oświeceniowymi rewolucjami: amerykańską, francuską i polską. Przy
okazji odsyła się czytelnika do części podręcznika poświęconej oświeceniowym
ideom. Podobnie opracowano tekst "Wielkiego manifestu" TDP, w pytaniach
zwracając uwagę na nawiązania do idei rewolucji francuskiej (s. 161). Autorzy
zwracają uwagę nie tylko na idee tolerancji i praw człowieka realizowane
przez rewolucje XVIII w., ale piszą także np. o korzyściach, jakie państwo
pruskie odniosło dzięki tolerancji religijnej (s. 38). W tekście znalazły
się też informacje o przejawach odchodzenia od dawnej kultury politycznej
Rzeczpospolitej i o ograniczeniu praw innowierców (s. 50). W rozdziale
o rewolucji francuskiej autorzy zwracają uwagę nie tylko na szczytne hasła
rewolucjonistów, ale również np. na niezgodność praktyk sądowych okresu
jakobińskiego terroru z założeniami Deklaracji praw człowieka i obywatela
(s. 87). Podręcznik wspomina o sytuacji kobiet w omawianym okresie. Sporo
uwagi poświęcono także Żydom w historii Polski. Oprócz wspomnianego już
Sterna i objaśnień terminów haskala i chasydyzm podkreśla się tu udział
Żydów w insurekcji kościuszkowskiej (ss. 106 i 109). Zarówno sposób przedstawienia
polskiej i europejskiej historii doby oświecenia i romantyzmu, jak i otwarty,
zachęcający do aktywności i samodzielnego myślenia charakter podręcznika
należy ocenić bardzo wysoko. "Świat nowożytny. Oświecenie, romantyzm" może
być pomocą nie tylko w nauczaniu historii, ale i w przybliżaniu uczniom
idei tolerancji i uznania praw obywatelskich.
VARIA
Bardzo wysoko należy ocenić niektóre pomysły autorów na zainteresowanie
ucznia i przekazanie mu wiedzy o przeszłości w sposób możliwie kompleksowy
i zrozumiały. W części "W świecie kreacji" opisano nie tylko dzieła literatury
i architektury, ale i architektury krajobrazu - założenia parku typu francuskiego
i parku typu angielskiego. Z kolei w części "W świecie emocji" znalazło
się bardzo trafne nawiązanie: do fragmentu "Dziadów" (pieśń Gustawa/Konrada
"Zemsta, zemsta, zemsta na wroga...") dodano wiersz Miłosza "Który skrzywdziłeś"
(s. 283). Obok tekstu umieszczono zdjęcie pomnika poległych stoczniowców
w Gdańsku, na którym wyryto fragment tego wiersza, całość zaś zaopatrzono
w wyjaśnienia do tekstu i ciekawe pytania. W rozdziale "Idea tolerancji"
znalazł się obszerny fragment poświęcony masonerii (s. 420n.). Pewne zastrzeżenia
może natomiast budzić sposób, w jaki autorzy przedstawili okoliczności
upadku Rzeczypospolitej. Król Stanisław August Poniatowski jest tu niemalże
genialnym, szczerze patriotycznym mężem stanu (ss. 56 i 91); fakt jego
akcesu do Targowicy nic w tej ocenie nie zmienia. Z drugiej strony autorzy
z równym przekonaniem kreślą jednolicie czarny obraz targowiczan (s. 97).
Mogliby tymczasem spróbować wyjaśnić obszerniej pobudki, które pchnęły
Seweryna Rzewuskiego czy Szczęsnego Potockiego do potępianych w naszej
tradycji historycznej czynów. (Prace Łukasza Kądzieli mogłyby być doskonałą
pomocą w przygotowaniu odpowiedniego fragmentu podręcznika). Podręcznik
został przygotowany bardzo starannie i na ogół nie ma w nim językowych
czy faktograficznych błędów, z wyjątkiem wszakże podpisu pod ilustracją
na s. 30. Obrazek cyrulika obcinającego brodę bojarowi podpisano: "Rycina
z czasów Piotra I przedstawia cara osobiście obcinającego brody bojarom",
podczas gdy rosyjskie inskrypcje na reprodukowanej ilustracji nie wspominają
o carze, jedynie o rzeczonym cyruliku i jego krótkiej rozmowie z "raskolnikiem".
Opracował Maciej Górny