audycja nocna (o. P. Andrukiewicz)


Data: 24 IX 2002 01:52

o. Piotr Andrukiewicz

Audycja: nocna

Nagranie:
datadługośćMP3 [KB]kontekst
24 IX 2002 01:522 min. 25 sMP3 288

Opis/tekst:

Słuchaczka: [...] Ale w momencie, kiedy weszli Niemcy, to była taka sytuacja, że od pierwszego dnia nas mordowali, a Żydzi byli, ooo!, pierwszej kategorii obywatelami. Widziałam, bo to żandarmeria była obok, jak wpadali na żandarmerię, jak buty czyścili żandarmów, jaka była wesoła komitywa. Oni świetnie mówili po niemiecku z tymi Niemcami. Kiedy za nich się wzięli? Dopiero w momencie - tak ostro - kiedy wypowiedzieli wojnę sowietom. Bo się bali, że będą szpiclami na rzecz sowietów, tak jak byli za czasów I wojny światowej. Do mnie taki Żyd powiedział kiedyś z Ameryki, że - a już Piłsudski obóz założył dla Żydów w [19]19 r. w Jabłonnie i w [19]20 r. Ale po co ten obóz? Przechował ich, bo oni byli szpiclami na rzecz sowietów. I tam ich przechował, a potem wypuścił. To on do mnie mówi w ten sposób, ale jeszcze przed wojną to młodzież polska nie chciała siedzieć z Żydami na ławach na uniwersytecie... Jakich ławach, mówię? Kiedy się już skończyła wojna i wrócili Żydzi, mówię o młodzieży, i młodzież polska do szkół na uniwersytety, to rzeczywiście mogło być tak, że z tymi szpiclami, których złapano i oni wrócili na uniwersytet, to młodzież polska nie chciała siedzieć na ławach, bo tak było. Ale to właśnie w taki sposób. Nie mszczono się za tym, tylko nie chciano siedzieć na ławach. To co to jest za antysemityzm, jeżeli oni byli szpiclami, a polska młodzież lała krew w obronie ojczyzny? Przepraszam, ja może ... Dopiero się obudziłam...

o. Andrukiewicz: Dziękuję pani serdecznie. Dziękuję za to podzielenie się swoimi doświadczeniami To nie ten temat dzisiaj był zaproponowany, to znaczy dzisiaj rozmawialiśmy o różnych sprawach i bardzo dziękuję za te bardzo piękne rozmowy. A ten temat wkradł się tak mimo woli, kiedy zaczęli się niektórzy słuchacze ustosunkowywać do wypowiedzi jednego ze słuchaczy z wczorajszego wieczoru, który zarzucił nam po prostu antysemityzm i stąd te rozmowy.